![]() Wiek bohaterów: Rasmus - 9 lat
Wybrany fragment:
ZRYWANIE POKRZYW DLA KUR
Im więcej o tym myślał, tym więcej czuł się jak niewolnik murzyński, co było nader przyjemne. Pani w szkole czytała im w ubiegłym roku książkę o niewolnikach w Ameryce. Nie istniało nic przyjemniejszego na świecie, niż gdy pani czytała na głos książki, a ta książka o niewolnikach murzyńskich była najlepszą ze wszystkich, jakie Rasmus kiedykolwiek słyszał.
Ścinał pokrzywy i postękiwał z cicha. Teraz bowiem świstał nad nim bat dozorcy niewolników, a za kopcem z lodem leżały psy gotowe rzucić się na niego, gdyby nie dość szybko napełniał koszyk. Teraz zbierał bawełnę, nie pokrzywy. Wielka rękawica, którą mu dano, aby nie poparzył się pokrzywami, była czymś trochę nieoczekiwanym u niewolnika murzyńskiego w żarze słońca stanów południowych, na to nie było jednak rady.
Rasmus ścinał i ścinał. Czasem jednak drobne przyjemności zdarzają się również niewolnikom murzyńskim. Za lodownią rosło kilka dużych pokrzyw. Rasmus miał już teraz pełen koszyk, lecz poszedł tam i zerwał je tylko po to, żeby podrażnić psy. Wówczas zobaczył, że coś leży w trocinach przy lodowni. Było to częściowo przysypane trocinami i dość podobne do pięciu óre [drobna moneta szwedzka]. Serce Rasmusa zabiło gwałtownie - to n i e m o g ł o być pięć ore - takie rzeczy się nie zdarzały! Zdjął ostrożnie rękawicę i wyciągnął rękę po to coś, co leżało w trocinach.
A jednak b y ł o to pięć ore! Plantacje bawełny znikły, psy gończe rozwiały się jak dym, a biedny niewolnik murzyński stał i aż mu w głowie wirowało ze szczęścia.
(pisownia oryginalna, str. 12)
A. Lindgren Rasmus i włóczęga, Nasza Księgarnia, Warszawa, 1991
Tytuł oryginalny:
Rasmus på loffen
Ekranizacja: "Rasmus i włóczęga" |